19 czerwca 2018

190


Zmarznięty Rosjanin pod Jałtą
Wywracał na dach swoje auto.
   Zepsuty, więc na cóż fatyga?
   Dolałem mu wczoraj boryga,
Inaczej bym dawno olał to.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz