Zakochani pod Tczewem
Noc spędzili pod drzewem.
Się u przyszłej małżonki
Odezwały korzonki,
On jej więc rzekł: "No nie wiem..."
Limeryki (własne) dla wymagających w zakresie formy i treści.
Co sobotę premiera!
29 maja 2017
118
Ułaskawiał sędzia w Togo,
Lecz nie zawstydzało to go.
Przeliczając łapówki faktycznie
Zachowywał się on nieetycznie,
Ale robił to pod togą.
Lecz nie zawstydzało to go.
Przeliczając łapówki faktycznie
Zachowywał się on nieetycznie,
Ale robił to pod togą.
26 maja 2017
117
Zdolny stolarz z Pampeluny
W czasie epidemii dżumy
Sprzedawał lokum wolne od zaraz,
(W dodatku było wolne od zaraz)
W formie hermetycznej trumny.
W czasie epidemii dżumy
Sprzedawał lokum wolne od zaraz,
(W dodatku było wolne od zaraz)
W formie hermetycznej trumny.
25 maja 2017
116
Chirurg szpitalny pod Wschową
Kontakty miał z oddziałową.
Oddział był operacyjny,
On pozostawał sterylny,
Ona zaś była jałową.
Kontakty miał z oddziałową.
Oddział był operacyjny,
On pozostawał sterylny,
Ona zaś była jałową.
22 maja 2017
115
Cichy najemca domu w Miami
Zalegał z czynszem i opłatami.
Jego zwłoki zalegały pod oknem,
A rozliczenia odsetek za zwłokę
Zalegały mu w skrzyce latami.
Zalegał z czynszem i opłatami.
Jego zwłoki zalegały pod oknem,
A rozliczenia odsetek za zwłokę
Zalegały mu w skrzyce latami.
19 maja 2017
114
W szpitalu się gniewa i klnie szewc z Braniewa,
Że go tam nie leczą, że się go olewa.
Krzyczy więc: — Sam się zdiagnozuję, cholera!
Lekarz: — Taki mądry? Niech się stąd zabiera!
Szewc to może najwyżej krzyczeć "Cholewa"!
Że go tam nie leczą, że się go olewa.
Krzyczy więc: — Sam się zdiagnozuję, cholera!
Lekarz: — Taki mądry? Niech się stąd zabiera!
Szewc to może najwyżej krzyczeć "Cholewa"!
18 maja 2017
113
Prokurator sudański znad Czwartej Katarakty
Zbierał o podejrzanej wszelkie możliwe fakty,
Jak ten, że przedziwnym trafem
Zamężna jest z fotografem.
Zapragnął do akt sprawy włączyć jakieś jej akty.
Zbierał o podejrzanej wszelkie możliwe fakty,
Jak ten, że przedziwnym trafem
Zamężna jest z fotografem.
Zapragnął do akt sprawy włączyć jakieś jej akty.
17 maja 2017
112
Hodowca kóz w Andaluzji
Stał się ofiarą aluzji,
Gdyż wszystko robił jak co dzień,
Ale, jak twierdzi przechodzień,
Raz nie zaciągnął żaluzji.
Stał się ofiarą aluzji,
Gdyż wszystko robił jak co dzień,
Ale, jak twierdzi przechodzień,
Raz nie zaciągnął żaluzji.
16 maja 2017
111
Raz malarz aktów w Moguncji
Do pozującej mu Łucji
Przypatrując się ciału,
Rzekł: "Od oryginału
Lepszy jest akt... reprodukcji."
Do pozującej mu Łucji
Przypatrując się ciału,
Rzekł: "Od oryginału
Lepszy jest akt... reprodukcji."
15 maja 2017
110
Zarzucano wędliniarzowi z Cordoby,
Że do swoich wędlin dodaje podroby.
Odparł, że te płucka, nerki, wątróbki
Oryginalne daje, nie podróbki
A do pracowników: — Strzeżcie się, nieroby!
Że do swoich wędlin dodaje podroby.
Odparł, że te płucka, nerki, wątróbki
Oryginalne daje, nie podróbki
A do pracowników: — Strzeżcie się, nieroby!
11 maja 2017
109
Szczur wystawiał dramat w kuchni w Hradec-Kralove,
Dziady Mickiewicza na scenie obrotowej.
W oknie miał całun (z dziurkami). Wtem zabuczało,
Zawrzało i zgasło (światełko). Co się stało?
Szczur ów, guślarz, pękł w kuchence mikrofalowej.
Dziady Mickiewicza na scenie obrotowej.
W oknie miał całun (z dziurkami). Wtem zabuczało,
Zawrzało i zgasło (światełko). Co się stało?
Szczur ów, guślarz, pękł w kuchence mikrofalowej.
10 maja 2017
108
Kocurowi w Reykjavíku
Chłód dokuczał w październiku.
Ciepła kryjówka z szybką
Śmierć mu zadała szybką,
Gdyż zamknął się w piekarniku.
Chłód dokuczał w październiku.
Ciepła kryjówka z szybką
Śmierć mu zadała szybką,
Gdyż zamknął się w piekarniku.
09 maja 2017
107
W radzie miejskiej miasta Nancy
Zasiadali dwaj szympansi.
Ten pierwszy, bo był feministą,
Drugi — homoseksualistą,
A obaj — bo imigranci.
Zasiadali dwaj szympansi.
Ten pierwszy, bo był feministą,
Drugi — homoseksualistą,
A obaj — bo imigranci.
08 maja 2017
07 maja 2017
03 maja 2017
102
Ugrzęzły dwie panie pod Wyszogrodem
W rozmiękłym polu wielkim samochodem.
Nie wstyd, że wpadły z kretesem,
Kierując się GPS-em.
Tylko troszkę wstyd, że wjechały przodem.
W rozmiękłym polu wielkim samochodem.
Nie wstyd, że wpadły z kretesem,
Kierując się GPS-em.
Tylko troszkę wstyd, że wjechały przodem.
101
Weterynarz wyprawiał pod Zbarażem
Cuda, by urentownić swoją branżę.
Gdy psy na tamten świat wyprawiał,
Na sprzedaż skóry ich wyprawiał.
I zaczął być znanym wete-rymarzem.
Cuda, by urentownić swoją branżę.
Gdy psy na tamten świat wyprawiał,
Na sprzedaż skóry ich wyprawiał.
I zaczął być znanym wete-rymarzem.
Subskrybuj:
Posty (Atom)