29 maja 2021

321

W piłkarza z Zielonej Góry,
Ponieważ był czasnoskóry,
  Rzucono bananem. — Boisko
  Nie dżungla, banan nie wyzwisko. —
Rzekł sędzia (wiadomo który).

22 maja 2021

320

Szła baba od miasta Jedlicze,
Zbierając rośliny lecznicze.
  Lecz gdy się znalazła pod jelczem,
  Błysnąwszy humorem wisielczym,
Rzuciła wiązankę: — Pierniczę!

15 maja 2021

319

Przechodzień w mieście Dobrodzień
Dostrzegł mieszkanki bez odzień.
  Ponawiał piesze wycieczki,
  Za krzaczki opodal rzeczki,
Bo się kąpały w niej co dzień.

08 maja 2021

318

Wiejski lekarz z okolic Zbaraża
Miał zarzuty, że źle się wyraża.
   Więc przy kolejnej pladze cholery
   Musiał być z pacjentami nieszczery.
Bo pacjentów diagnoza obraża.

01 maja 2021

317

Pomylił się proboszcz w Sokółce:
Bo pukał doń rabin w jarmułce.
   Ten myślał, że piuska
   I dalejże z ruska:
— Laboga, ksiądz biskup w peruce?!